Najstarsze źródła do dziejów Kopytowej
1. 1348. Dokument lokacyjny Kopytowej, F. Piekosiński, Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, T. III, s. 69-70.
2. 1354. Dokument sprzedaży przez Kazimierza króla Polski, wsi Łubno, Kopytowa i Łajsce synom zmarłego Mikołaja Bogorii wojewody krakowskiego: Świętosławowi, Piotrowi i Prokopowi, F. Piekosiński, Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, T. III, s. 98-100.
3. 1388. Dokument poświadczenia Jadwigi z łaski Bożej królowej Polski, że Paszko z Bogorii sprzedał klasztorowi cystersów w Koprzywnicy wsie Zręcin, Machnówka, Kopytowa, Stanowiska, Łubno i Łajsce, F. Piekosiński, Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, T. IV, 997.
4. 1390. Dokument potwierdzenia przez króla Władysława Jagiełłę, że klasztor koprzywnicki nabywa wsie Zręcin, Kopytowę, Łubno, Stanowiska, Łajsce, Wolę, Beszyce, Krobielice i Świeżyce, E. Janota, F. Piekosiński, Monografia Opactwa Cystersów we wsi Mogile, cz. II, Zbiór dyplomów klasztoru mogilskiego, Kraków 1867, s.85-86.
BIOGRAMY OSÓB ZWIĄZANYCH Z DWOREM W KOPYTOWEJ
MIKOŁAJ KOTARSKI
herbu Pniejnia. Zmarł ok. roku 1820. Jego żoną była Anna Zakliczanka.
Według Liber Memorabilium Parafii w Zręcinie w roku 1799 Mikołaj Kotarski kupił dobra Kopytowa od cesarsko-królewskiego rządu austriackiego. Były to wówczas tzw. dobra kameralne czyli nieruchomości po klasztorze cystersów przejęte przez władze zaborcze w roku 1783. Po tej transakcji Kotarski odmówił plebanowi zręcińskiemu możliwości pobierania drewna z lasu kopytowskiego, co skutkowało wieloletnim procesem sądowym toczonym w latach 1799-1811. Za czasów Kotarskiego nastąpiły zmiany w gospodarowaniu folwarkiem a także w wyglądzie dworu i jego otoczenia. Ród Kotarskich herbu Pniejnia szczyci się legendą herbową. Powiada ona, że pewien niedźwiedź czynił znaczne szkody w uprawach. Doskonały łucznik trafił go strzałą w gardło, w chwili gdy zwierz podnosił do pyska jabłko. Myśliwy uciął niedźwiedziowi przednie łapy i zaniósł księciu mazowieckiemu, który mu dał w nagrodę herb. W polu czerwonym dwie czarne łapy niedźwiedzie trzymające srebrne jabłko przeszyte strzałą. Nad hełmem w koronie skrzydło przeszyte strzałą. Herb Pniejnia zachował się do dzisiaj w płaskorzeźbionej dekoracji zwieńczenia empory kolatorskiej we wnętrzu kościoła parafialnego w Brzyskach.
JÓZEF BACHMATY KOTARSKI
herbu Pniejnia, brat Mikołaja. Żył w latach 1751-1828. Jego żoną była Anna ze Szczepanowskich. Mieli dwóch synów: Józefa i Karola.
W młodości marszałek dworu podstolego koronnego Piotra Borzęckiego, następnie porucznik regimentu pińskiego, uczestnik insurekcji kościuszkowskiej, obdarzony żołnierskim przydomkiem Bachmaty, co miało związek z upodobaniem do rasy koni tatarskich o szczególnej wytrzymałości na głód, pragnienie i trudy wojenne. Kopytowa stała się własnością Józefa po śmierci brata Mikołaja Kotarskiego około 1820 roku. W roku 1787 Józef Bachmaty Kotarski kupił na licytacji budynki i grunta po skasowanym i spalonym klasztorze karmelitów w Jaśle. Wkrótce nieruchomości pokarmelickie odsprzedał władzom austriackim, które po roku 1790 ulokowały tam siedzibę cyrkułu. Według K. Czemeryńskiego, ważnym zakupem Józefa Kotarskiego był kontrakt z podczaszym bełskim Maciejem Poletyłłą z 13 czerwca 1788 roku dotyczący Glinika Polskiego. Od roku1808 Kotarski stał się właścicielem Desznicy. Do jego dóbr należały Niegłowice, Gorzyce i Łężyny, gdzie wybudował modrzewiowy kościół. Zasługą Józefa Bachmatego Kotarskiego był udział w przeniesieniu w roku 1789 cudownej gotyckiej figury Matki Bożej z dawnego kościoła karmelitów w Jaśle do kościoła w Tarnowcu. Inicjatywę wykupienia rzeźby od władz zaborczych podjął ksiądz Walenty Karwowski herbu Rawicz. Dzięki dobrym relacjom z administracją cyrkułu dukielskiego oraz wsparciu finansowemu ze strony Katarzyny z hr. Łętowskich Kuropatnickiej oraz Józefa Bachmatego Kotarskiego, w wigilię Święta Zwiastowania 24 marca 1789 roku, figura Matki Bożej została umieszczona w ołtarzu kościoła w Tarnowcu, gdzie wkrótce zasłynęła łaskami jako Matka Boża Tarnowiecka. Józef Kotarski jako człowiek wielkiej religijności dostąpił pochówku ad sanctus, w obrębie przykościelnego Ogrójca w Tarnowcu, gdzie wystawiono mu klasycystyczny nagrobek w formie obelisku. Napis na grobie uwiecznia jego osobę dla potomnych: D.O.M. Józef Bachmaty Kotarski. Umarł we wsi swojej dziedzicznej w Gliniku Polskim, dnia 31 stycznia 1828 roku przeżywszy lat 77, którego ciało przewieziono i tutaj pochowane zostało. Czytających prosi o westchnienie do Boga.

Brzyska, prezbiterium kościoła parafialnego z emporą kolatorską Kotarskich ozdobioną herbem Pniejnia
JÓZEF KOTARSKI
syn Józefa Bachmatego Kotarskiego. Zmarł 23/11/1876 roku. Jego żoną była Celestyna z hr. Bukowskich 1815-1895.
Zwany Josef Ritter von Kotarski odziedziczył Glinik, Gorzyce, Łężyny i Kopytową po ojcu. Jego dobra znajdowały się w obrębie dwóch parafii: Łężyny, do której należał wówczas Glinik oraz parafii Łubienko, do której należała Kopytowa. Był członkiem Galicyjskiego Towarzystwa Gospodarczo-Rolniczego. Sprzedał Desznicę w 1831 roku Eustachemu Sanguszce. W tym samym czasie jego brat Karol Kotarski kupił Brzyska i zainicjował budowę pałacu. Karol żonaty z Kunegundą baronówną z Konopków herbu Nowina był właścicielem Olesna, Żelechowa, Świebodzina, Ujazdu i Kłodawy. Przełomem w życiu rodziny stał się 20 luty roku 1846, kiedy to podczas rabacji galicyjskiej zamordowano w Olesnie Karola Kotarskiego ratującego własnych oficjalistów przed chłopami. W korespondencji Zygmuntowej Krasińskiej i Elizy z Branickich Krasińskiej odnotowano wielkie poświęcenie i ofiarność Karola, który rozdał włościanom 30 tysięcy florenów reńskich, kupował bydło dla głodujących, a mimo to zginął z rąk zbuntowanego chłopstwa. W roku 1865 Józef Kotarski przeznaczył 599 florenów na budowę kościoła parafialnego w Brzyskach. Jego żona Celestyna przeznaczyła grunt i fundusze na budowę i funkcjonowanie szkoły w Gliniku oraz przytułku dla starców w Jaśle przy ulicy Sobniowskiej. Do Józefa Kotarskiego do 1855 roku należały Kopytowa z Łubnem Opaciem i Stanowiskami. Jeszcze za życia Józefa i Celestyny, około roku 1868 dworem i folwarkiem w Kopytowej zajął się Stanisław Kotarski.
STANISŁAW KOTARSKI
herbu Pniejnia, syn Karola, 29/98/1831-10/04/1910. Jego żoną była Julia z Wojnarowskich h. Strzemię 1837-1866. Mieli córkę Helenę, zamężną z Marianem z Grotkowa hr. Łosiem.
Jako 15-letni chłopak, w lutym 1846 roku był świadkiem rzezi galicyjskiej, z której został wraz z matką i siostrą cudem uratowany przez swego nauczyciela, wikarego z Olesna, księdza Ludwika Ruczkę (1814-1896). Uczył się w gimnazjum w Tarnowie, a następnie studiował we Wiedniu. Stanisław Kotarski odziedziczył rozległe dobra jasielskie: Brzyska, Ujazd, Kłodawę, Kopytową, Łubno Opace oraz w pow. Dąbrowa Tarnowska: Żelechów, Wolę Żelechowską. Od 1859 roku jako właściciel Brzysk rozwinął gospodarczo folwark, otworzył we wsi szkołę oraz przebudował pałac na reprezentacyjną siedzibę angażując architekta Filipa Pokutyńskiego. Po przedwczesnej śmierci żony, w roku 1866 ufundował rodzinną kaplicę grobową w stylu neogotyku angielskiego oraz rozpoczął budowę murowanego neogotyckiego kościoła w Brzyskach. Jako kolator zadbał o malarskie i rzeźbiarskie wyposażenie wnętrza angażując malarza Henryka Rauchingera z Wiednia, Ferdynanda Majerskiego z Przemyśla i braci Trembeckich z Krakowa. Kościół ukończono w 1907 roku. Kontakty z artystami zaowocowały dwoma portretami Kotarskiego. Na jednym jest on ukazany w wieku młodzieńczym, natomiast drugi, pędzla Henryka Rauchingera przedstawia portretowanego w wieku dojrzałym. Zasługą Kotarskiego było założenie w 1868 roku w Jaśle pierwszego na Podkarpaciu gimnazjum. Rada Gminna Królewskiego Miasta Jasła przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta w roku 1870. W 1879 został wybrany Marszałkiem Jasielskiej Rady Powiatowej. Od roku 1874 przez 27 lat piastował funkcję przewodniczącego Rady Towarzystwa Zaliczkowego w Jaśle. W latach 1883-1885 był prezesem Towarzystwa Rolniczego. Odznaczony przez władze austriackie orderem Leopolda, stał się najbardziej utytułowanym przedstawicielem rodu Kotarskich. Dla uczczenia jubileuszu 30-lecia pracy na stanowisku marszałka, ks. kanonik Władysław Sarna zadedykował Stanisławowi Kotarskiemu Opis powiatu jasielskiego wydany w 1907 roku. W roku 1868 Stanisław Kotarski przejął we władanie Kopytową wraz z Łubnem Opacem i Stanowiskami. Na nowo zorganizował gospodarowanie w folwarku przekazując zarząd dworu Janowi Szarocie, co potwierdzają zapisy Liber memorabilium Parafii w Zręcinie. Rządca Jan Szarota (1824-1894) z żoną Marią (ur.1816) i matką Zofią Szarotową (ur.1805) mieszkali we dworze w Kopytowej od 1870 roku wraz z synami Franciszkiem (ur.1840) i Jakubem (ur. 1869) oraz siostrzenicami Emilią Zakrzewską i Heleną Zawiślak. W roku 1894 Maria Szarota została odnotowana jako wdowa. Pamiątką pozostałą po rodzinie jest zachowany na cmentarzu parafialnym w Zręcinie nagrobek płytowy matki Jana, Zofii Szarotowej zmarłej w 1874 roku.
BOLESŁAW JORDAN ROZWADOWSKI
herbu Trzy Trąby, syn Antoniego, 1842-1911. Jego pierwszą żoną była Jadwiga Żarska herbu Starykoń, z którą miał pięcioro dzieci. Po jej śmierci ożenił się powtórnie z Eligią z Kunaszowskich herbu Radwan.
Pochodził z Turówki w obwodzie tarnopolskim, z rodziny o tradycjach patriotycznych i żołnierskich, gdyż jego dziad Kazimierz (1757-1836) pułkownik wojsk polskich, uczestnik insurekcji kościuszkowskiej, był legendarnym dowódcą ósmego pułku ułanów Księstwa Warszawskiego. Pod jego wodzą pierwsze szlify bojowe zdobywał późniejszy komediopisarz Aleksander hr. Fredro. Ojciec Bolesława, Antoni w stopniu podporucznika walczył w kampanii napoleońskiej 1812 roku, a potem w powstaniu listopadowym w stopniu majora Nadwiślańskiej Legii Konnej. Bolesław jako młody chłopak, po ukończeniu gimnazjum poszedł do powstania styczniowego. Walczył w oddziale jazdy Tomisława Rozwadowskiego (1840-1920) pod Kałuszem. Po upadku powstania ukończył studia prawnicze, ożenił się i osiadł w Złoczowie. Dom Bolesława Rozwadowskiego w Złoczowie odwiedzał Kazimierz Chłędowski, o czym pisze we wspomnieniach. Zapamiętał gospodarza jako palącego fajkę na długim cybuchu. Po śmierci żony, Bolesław Rozwadowski zajął się działalnością polityczną. Został starostą Trembowli oraz posłem na Sejm Galicyjski. Działalność w Galicyjskim Towarzystwie Gospodarczym oraz Galicyjskim Towarzystwie Kredytowym pozwoliła mu zaznajomić się ze Stanisławem Kotarskim. W roku 1894 Bolesław Jordan Rozwadowski kupił od Stanisława Kotarskiego dobra ziemskie Kopytowa. Powtórny ożenek z Eligią z Kunaszowskich skłonił go do tego, aby osiąść w Kopytowej. Bolesław i Eligia Rozwadowscy mieszkali i gospodarowali we dworze w Kopytowej przez osiem lat. W 1902 roku rozpoczęła się częściowa parcelacja dóbr Kopytowa za pośrednictwem nowych właścicieli Izaaka Zahlera i Alberta Lambika. Po roku 1902 Rozwadowscy powrócili w rodzinne strony, do Stanisławowa, gdzie w roku 1911 Bolesław Jordan Rozwadowski zmarł.
BENEDYKT MALINOWSKI
syn Marcina i Marianny, ur.1852 w Łężynach. Żoną jego była Helena z Łętowskich (ur.1874).
Po ślubie rodzina Malinowskich mieszkała w Wielowsi pod Tarnobrzegiem. Tam urodzili się synowie: Marian (1894), Józef (1896) i Władysław (1898). W roku 1904 Benedykt Malinowski kupił dwór i folwark Kopytowa od Bolesława Jordan Rozwadowskiego. W latach 1904-1908 mieszkał we dworze w Kopytowej wraz z żoną Heleną i rodzicami: Marianną i Marcinem Malinowskimi. W Kopytowej urodził się najmłodszy syn Jan. Zarządcą folwarku był w tym czasie Bartłomiej Ciba (ur.1879), który pochodził z Wielowsi pod Tarnobrzegiem. Wraz z żoną Julianną z Walczynów oraz trzema synami: Ludwikiem, Stefanem i Marianem mieszkał w jednym z domów w obrębie założenia folwarcznego. W 1909 roku Bartłomiej Ciba i Spółka odkupili Kopytową, Hajdasz, Stanowiska i Tłoki. Jako właściciele dokonali parcelacji dóbr wydzielając część z dworem, ogrodem i parkiem, aby ją sprzedać Janowi Alfredowi Brzeskiemu. Na terenie pozostałej części dóbr Kopytowa gospodarował Bartłomieja Ciba i Spółka do roku 1918. Benedykt Malinowski wraz z rodziną nadal mieszkał w Kopytowej, a jak wynika z Liber animarum Parafii Zręcińskiej w roku 1908 urodziła mu się córka Wiktoria, a w 1910 Zofia.
JAN ALFRED BRZESKI
pochodził z Łączek Brzeskich pod Przecławiem, syn Kazimierza i Amalii Bohm, 24/09/1844-9/11/1913. Jego żoną była Aniela córka Gotfryda Bogumiła Poszepczyńskiego, (1846-1930). Syn Jan Władysław Brzeski (1878-1942) ukończył medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim, pracował w Brzesku, gdzie został burmistrzem. Zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Jan Alfred był prawnikiem, członkiem jasielskiej palestry. W młodości wziął udział w powstaniu styczniowym. W latach popowstaniowych, od roku 1868 został profesorem jasielskiego gimnazjum. Po ślubie z Anielą z Poszepczyńskich mieszkał z rodziną w Jaśle, gdzie urodziły się córki: Maria Anna w 1874 i Helena w 1876. Po narodzinach syna Jana Władysława w 1878 roku, Jan Alfred Brzeski wraz z żoną wyjechał na Śląsk Cieszyński, gdzie przez trzy dekady pracował w Męskim Seminarium Nauczycielskim jako nauczyciel gramatyki i języka polskiego dla uczniów niemieckojęzycznych. Żona Aniela uczyła w tej szkole muzyki. W latach 1878-1883 Jan Alfred Brzeski został odnotowany jako członek Towarzystwa Naukowej Pomocy Księstwa Cieszyńskiego. W 1889 roku został wybrany do Zarządu Macierzy Szkolnej dla Księstwa Cieszyńskiego. Po latach pracy, będąc już w sędziwym wieku powrócił na ziemię jasielską i zakupił majątek ziemski w Kopytowej. W roku 1909 rodzina Brzeskich zamieszkała we dworze. Po śmierci Jana Alfreda Brzeskiego Gazeta Lwowska zamieściła nekrolog o następującej treści: Zmarł w Kopytowej koło Zręcina Jan Alfred Brzeski weteran z 1863 roku w 70-tym roku życia. Pochowany jest w grobowcu rodzinnym Brzeskich i Trznadlów na cmentarzu parafialnym w Zręcinie. W tym samym miejscu spoczywa jego żona Aniela zmarła w 1930 roku.

Bracia Trznadlowie, od prawej sędzia Franciszek Trznadel, ks. Antoni Trznadel oraz ks. Jan Trznadel. Fot. ok. 1905 r.
FRANCISZEK TRZNADEL
syn Wojciecha i Katarzyny z domu Panaś, ur. 30/03/1869- zm.15/01/1923. Jego żoną była Maria Anna, córka Anieli i Jana Alfreda Brzeskiego. Syn Stanisław Marian (25/02/1899-21/05/1970), legionista, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku, ukończył studia medyczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie w 1925 roku. Jako poliglota i stypendysta fundacji Rockefellera odbył praktyki medyczne w klinikach Wiednia, Paryża i Strasburga. Był wybitnym lekarzem wielu specjalności. Od 1936 roku pracował w Czeladzi, gdzie zgromadził ogromną bibliotekę medyczną i kolekcjonerskie zbiory malarstwa polskiego i obcego. Po jego bezpotomnej śmierci utworzono fundację stypendialną małżonków Trznadel w Polskim Towarzystwie Lekarskim w Warszawie. W latach 1981-1989 stypendium otrzymywali młodzi lekarze czterech specjalności: interna, ginekologia, chirurgia i pediatria. W 1990 roku uchwałą Rady Miasta imię Doktora Trznadla nadano jednej z ulic w Czeladzi.
Franciszek Trznadel pochodził z Odrzykonia, z zamożnej rodziny chłopskiej. Jego ojciec Wojciech Trznadel(1828-1889) był członkiem Rady Powiatowej w Krośnie i przyjaźnił się z Ignacym Łukasiewiczem. Franciszek, podobnie jak jego bracia zdobył bardzo dobre wykształcenie. Studiował prawo w Wiedniu, a ukończył je na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po ślubie z Marią Anną Brzeską i narodzinach syna Stanisława Mariana w roku 1899, mieszkał i pracował jako adiunkt Sądu Powiatowego w Brzesku. Od 1906 roku pracował jako sędzia w Sądzie Powiatowym w Rozwadowie i Radomyślu nad Sanem. Angażował się w uroczystości patriotyczne takie jak obchody rocznicy bitwy pod Grunwaldem w czerwcu 1910 roku czy odsłonięcie obelisku na grobach powstańców listopadowych. W 1911 roku został Naczelnikiem Sądu Powiatowego w Rozwadowie. Był radcą Sądu Krajowego oraz sędzią powiatowym w Krośnie i Nowym Targu. We dworze w Kopytowej zamieszkał wraz z żoną Anną Marią około roku 1913. Ciekawostką jest, że sędzia Trznadel trafił do publikowanej literatury pamiętnikarskiej autorstwa Ferenca Molnara Galicja 1914-1915. Opisuje on przygody młodego, węgierskiego aplikanta adwokackiego doktora Karolya Benko, który podczas ucieczki z niewoli rosyjskiej trafił do dworu sędziego Trznadla w Kopytowej. Gospodarz dał schronienie, wikt i opiekę dwu żołnierzom węgierskim ukrywając ich w swoim domu do czasu przełamania frontu rosyjskiego w Galicji. Piękny przykład zachowania poczciwego sędziego przypomina słowa F. Morawskiego o polskim dworze: Sarmackiej gościnności państwo niezmierzone, nieprzełomnym z Węgrami sojuszem złączone. Sędzia Franciszek Trznadel zmarł w 1923 roku. Pochowany jest w grobowcu rodzinnym Brzeskich i Trznadlów na cmentarzu parafialnym w Zręcinie. Wdowa Maria Anna Trznadlowa mieszkała we dworze w Kopytowej do lat 60-tych XX w.
HELENA CYWIŃSKA
córka Jana Alfreda i Anieli Brzeskich, ur. 1876 w Jaśle, zmarła w Kopytowej ok. 1948 roku, żona Konstantego Ignacego Aleksandra Cywińskiego herbu Puchała, (ur.1879, syn Andrzeja Cywińskiego i Marii Rafaeli Wierzchowskiej).
Helena po ślubie z Konstantym Cywińskim po roku 1900 zamieszkała we wspaniałym dworze w Płotyczy w powiecie brzeżańskim, województwie tarnopolskim. Jej mąż jako młody chłopak został osierocony w 1893 roku przez tragicznie zmarłego ojca. Zdobył znakomite wykształcenie w dziedzinie gospodarstwa wiejskiego i po ślubie z Heleną, jako najstarszy z rodzeństwa odziedziczył rozległy majątek ziemski położony w miejscu, gdzie rzekę Styrpę przecina droga z Tarnopola do Brzeżan. Folwark w Płotyczy obejmował nie tylko ziemię, tzw. głęboki czarnoziem, ale ogromne jezioro zwane Stawem Płotyckim. Po roku 1907 część majątku przejął Rafał Cywiński, młodszy brat Konstantego. W czasie I wojny światowej dwór w Płotyczy uległ zniszczeniu, ale pod względem gospodarczym majątek nadal prosperował. Konstanty Cywiński posiadał znaną w całym kraju stadninę koni wschodniej rasy. Konstanty od 1921 -1932 roku figuruje na liście znawców gospodarstwa wiejskiego w powiecie brzeżańskim ułożonej przez Sąd Apelacyjny we Lwowie dla oszacowania przedmiotów i gruntów mogących ulec wywłaszczeniom na rzecz kolei żelaznych. W 1924 roku Konstanty uruchomił przy śluzie na rzece Styrpie nowoczesny młyn wodny typu amerykańskiego. W 1938 roku Głos Brzeżański opisuje piękno i dobrostan Płotyczy. Nie znane są okoliczności śmierci Konstantego Cywińskiego po 17 września 1939 roku. Ocalona z pożogi bolszewickiej Helena Cywińska dotarła do owdowiałej siostry Marii Anny Trznadlowej i uzyskała u niej schronienie we dworze w Kopytowej. Mieszkała tam przez cały okres okupacji niemieckiej. Po wojnie jako wykształcona kobieta podjęła się pracy w miejscowej szkole, która rozpoczęła działalność w marcu 1945 roku. We wsi nie było jeszcze oświetlenia elektrycznego, gdyż prąd doprowadzono dopiero w 1956 roku. Pięcioklasowa szkoła działała w systemie dwuzmianowym i oprócz podstawowych przedmiotów obejmowała nauczanie religii przez miejscowego księdza. Możliwe, że Helena Cywińska uczyła języka francuskiego. Pracowała w szkole do 1948 roku. Nie znana jest dokładna data jej śmierci, ale był to zapewne rok 1948. Spoczywa w grobowcu rodzinnym Brzeskich i Trznadlów na cmentarzu parafialnym w Zręcinie.
Opracowanie: Ewa Lorentz











